![](https://static.wixstatic.com/media/11062b_cb0c4d13153f4008920bb26beda8de0ff000.jpg/v1/fill/w_1920,h_1080,al_c,q_90,enc_avif,quality_auto/11062b_cb0c4d13153f4008920bb26beda8de0ff000.jpg)
![](https://static.wixstatic.com/media/52a34f_9ecadf283ff04e99a0f426dc54ac69e0~mv2.gif/v1/fill/w_83,h_62,al_c,usm_0.66_1.00_0.01,pstr/52a34f_9ecadf283ff04e99a0f426dc54ac69e0~mv2.gif)
Search Results
Znaleziono 320 elementów dla „”
- Õscylacja ※ Teoria
Dobra czas zabrać się za położenie czynnika. Wyobraź sobie że ten symbol ※ ma tylko trzy punkty. Jeden jest ujęty, który zabiera wzrok pierwszy. Otóż ludzkie oko przyzwyczajone się do zabierania najczęściej punktu z góry. W oscylacji masz inną kwestie myśląc o o obrocie masz wrażenie że punkty obrócą się w prawą stronę. Dobra więc wyjaśnię dlaczego wzrok oszukuję odbiór czasem. W cztero-punkcie tak samo ja w cząsteczkach jest zmiana kierunku czyli ciepła zimna. By wiedzieć że nawet cząstki mają inne polaryzacje mówi nam czy i w jakim kierunku coś można obrócić. Lecz tak zimno kierunkowo obraca się zazwyczaj w powiększeniu w lewo a ciepło w prawo. Czemu tak jest zaraz wyjaśnię. W przybliżeniu skali można odczuć spin oraz redukcje było by głupio gdyby wszystko miało taki sam algorytm. Najczęściej widać to w skali skupienia, skupienie zwężą a oddalenie pogrubia. Moim zdaniem to przedział podlega innemu prawu ale to moja opinia. W oscylacji jest oprócz redukcji coś jeszcze... właśnie gęstość. W gęstości mamy mieszankę wody tlenu oraz łączeń. Można powiedzieć że w praktyce wiedząc i nie można rozdzielić pewną przyczynę która jest analogiczna i nie. Analogicznie chłód oddaje ciepło dopiero po separacji cząsteczki. Dobra tyle na ten moment.
- 8 Rytm🎼
Dobra zacznijmy od przełożenia, w łączeniu poszlak czym jest można szukać dwojakich wskazówek. Płynność rytmu zależy od oddechu cóż rytm, to rytm a czynny rytm co to takiego? Cóż, mówiąc o poszlakach mamy na myśli odbudowę. Czym była by muzyka gdyby nie było dobrej nośności. Cokolwiek jest daleko znaczy to, że nawet bliżej lub dalej symbolizm muzyczny to pewien 8 rytm. W nieskończonym podziale Dis lub Ris to nie tylko oktana. Pomyśleć można że dźwięk może się spalać lub też lewitować było by nieźle nie? Więc mimochodem wrócę do dalszej eskalacji nom.
- Auto-rytm
Dobra jakiś czas będę pracował na niskim rytmie. Cóż, mimo że march działa jestem mieszanego zdania. Mój nowy egzo-szkielet działa co nie oznacza że wszystko pójdzie gładko. Przypomnę że właśnie magma płynie mi teraz w żyłach lepiej by niezastygła. Dobra tyle.
- Strumień psychologii.
Cóż, krok w przód krok do tyłu. Opowieści o zmianach w strumieniu to pewne przezorność. Im dalej sięgamy po samą rzekę widzimy.. obraz za nim jest perspektywa- obraz człowieka który widzimy czasem zmienia się wraz z przysłowiowym ruchem rzeki. Raz jest dalej od źródła raz, jest bliżej. Czynności które widzi się w czasie ruchu w rzece to czas który absorbujemy do tego jak mamy wykonać daną czynność. Czynny czas to inaczej inicjatywa jest a raz znika. W czasie i samym ruchu w środku to czynność, a po za nią? Więc czy można powiedzieć jak daleko można iść, otóż problemem cywilizacji jest to ile wkładamy czynności do danej. Otóż, jest to nieskończony pokład lecz im dalej tym bardziej zmienia się co? No właśnie obraz. Dobra tyle na ten moment.
- Magma
Dobra zacznę część ułożenia, skąd pochodzi sam ogień. Cóż, to odpowiedź lub dłuższa historia... zacznę od pewnego zbiegu czasu. Nie powiedziałem iż tworzę chronologiczną część. Lecz poniekąd opowiem pewną rzecz, dawno dawno temu ruch wahadeł miał zmienną część pewnie doszukując się części spójnej mamy na myśli. No właśnie, to co zawarłem poniżej. Pytanie które jest wprost skierowane nie zawszę jest prostą logiką. Po czasie zawszę tak jest że wszystko wychodzi jak przysłowiowa magma. Bez duszy nie da się myśleć lub bez serca lecz by wszystko działało trzeba no właśnie... Moim zdaniem gdy odkryjecie prawdę skąd wszystko przychodzi minie czas.
- Ogień krzyżowy
Zacznę od pewnej precyzji, jestem na tyle prosty żeby widzieć. Co nie oznacza że będę chodził bez broni przy boku. Radzę wam rozważyć rozsądnie posunięcia zanim sięgnę po nią.
- Axe blade shaker
Dobra jakiś czas zajmie mi ułożenie materiału, cóż raz jest zimno raz ciepło nie? Opowiem tu pewną sentencje, gdy wzbiera woda porywa ja wiatr. Idąc na przód można poczuć wir wody, nurt rysuje położenie następnej. Więc pytanie brzmi gdzie szukać odbić tej samej kropli? Cóż, nie wszystko jest przełożeniem czasu dokonanego. Dajmy na to w wodzie płynie ten sam strumień wody wtedy mamy czas niedokonany ale czy taka jest prawda? I czy można stać cały czas w jednym miejscu? Kiedyś słyszałem pewną rzecz, woda zawszę po czasie wyrwa koryto jeśli woda wzbiera a czasem...
- Indywidualizm a kolektywizm
Dobra czas zabrać się do pracy zacznijmy, podzielność cech indywidualizmu a skrajnej operatywnej zmusza nas do przybliżenia sobie skąd dwie cechy antagonizmu nakładają się na siebie. Zacznijmy od ułożenia, w pierwszym wypadku wyłaniamy cechy z słów zapożyczonych jako wiedza oraz to co jest cechą dodatnią, z drugiej strony mamy odwrotność tak jak przy minusie i plusie. Odwrotności cech zawszę zaprzątają nam głowę np. jeśli kierujemy się cechami które są dobre z czasem te dobre cechy wracają do nas. Więc skąd pochodzą dwie teorię? Przybliżmy sobie to iż działania jednostki a działania człowieka to dwa różne spostrzeżenia. Jedni będą patrzeć ludzkim okiem na działania twórcze które robimy a często zdarzy się tak że właśnie będziemy postrzegani jako jednostki. Trochę wyjaśnię cechy korporacyjne które nakładane są na człowieka to osąd. Chodzi o to dokładnie do jakiego dopasowania człowiek chce należeć. Moim zdaniem inwektywa nie polega na szukaniu rozdzielania sprzeczności chodzi bardziej o samo postrzeganie. Fajniej było by patrzeć na wszystko miękkim spostrzeżeniem gdyż na stówę brzmi to lepiej, tyle na ten moment.
- Black Wood
Zacznijmy, powietrze ma tyle mocy w sobie mówią... Pewien zapach spalonego drewna trzyma mnie przy życiu lecz tym razem, opowiem pewne przysłowie. Gdy mówimy na dwoje babka wróżyła mamy na myśli, cóż jestem dalej przekonania że lata pracy robią swoje... Gdy wracamy do stary czasów widzimy te bliskie oraz te trochę bardziej odległe. Czy warto wracać do tego co było, otóż tak. Z starych kart uczymy się tego co już było i powiem tu nawet ciekawą rzecz. To co odkrywamy to część po części skład, z niego uraczamy się częścią z przeszłości i tej z czasu teraźniejszego. To zawszę było najlepsze wyjście z tego co wiem. Na cross line nie jest powiedziane że nie dostanie się kulki. Ale to jest ten wybór czy warto iść dobra tyle na ten momenm.t
- A-Clouds
Zacznę od ułożenia, wszystko zaczyna bieg wraz z nurtem... daleko ponad podziałem jest przyszłość można powiedzieć że wszystko wpasowuje się w kurs przełożenia przedziałki. Wiecie jestem optymistą nawet w trudnych warunkach... Cóż, dziś opowiem trochę o przyszłości jako takiej, wokoło wiązki rośnie napięcie wraz z nim temperatura wiecie mówią tak, kurde raz jest się na wyżynach raz stąpa się po ziemi. I jest w tym prawda, nie zawszę chmury są jasne lecz warto wierzyć że takie mogą być cały czas. Nakład pracy mówi nam często jak do tego dojść, wiem wiem. Wszystko jest na tyle zmienne i na tyle ruchome jak ruch zegarów. Dążymy do tego by utrzymywały one ruch obciążenia... Realista powie, że niechwytne jest to co nie jest w jego ręce nie? Ogólnie pytanie się zawszę stawia przed człowiekiem skąd dokąd dąży jedna z dróg... Długość mil rusza cały ten świat tyle wiemy... Ogólnie ciekawość nowych dni jest zawszę czymś ciekawym kiedyś dawno temu, mówiłem o ruchu zegara który emanuje pewną mocą. Wizja tego co leży na pół środku nie zawszę jest czymś dobrym. Lecz utożsamienie sobie że każdy dzień budujemy w pewnym rytmie jest nice. Ogólnie jeśli pomyślimy że każda dusza jest muzyczna wtedy ma to sens. Więc go to the future:)
- Polaryzacje skyline...
Trochę zacznę od poukładania pokładu, zacznijmy od sfer czasem przybliżenie obiektywu daje ostrość a między skalowaniem jest... no właśnie precyzowanie. Wiecie, wszystko biegnie tak ja bieg zdarzeń wraz z nurtem czasu i jego częstotliwości. Można powiedzieć że przemienność nurtu jest cały czas skalarną. W nurcie przemienności szukamy czasu i jego cechy. W przemienności czasu, czasem szukamy chaosu a czasem ładu. Więc zacznijmy trochę od ułożenia, wzdłuż osi czasu jest przeskok między przeszłością a przyszłością jest teraźniejszość. W czasie relatywnym jest skala oraz czas przekładu. Czas zawsze dzielimy na czas aktywny i nieaktywny. W gruncie rzeczy ruch odpowiada za ruch wskazówek a bezruch za stan spoczynkowy. Wiecie że nawet cząsteczki mają ten zapis nie? To co jest nieaktywne czasem jest ruchome a czasem - nie. Polaryzacja to pewien przebieg działania chmur pokładowych ładunku w nim są cechy i jego naładowanie oraz rozładowanie. Mówiąc o czasie szukamy siatki oraz jej złożoności. Więc tak w chaosie jest mini wektor ruchu który działa w sposób rotujący. Można powiedzieć tak, przecież wszystko jest ułożone w ten sam sposób nie? Ale nie zupełnie, w przedziale czasowym wszystko ma nakładający się czynnik. Więc jaki sposób jest na uchwycenie tego o czym piszę. Może wystarczy wskazać kierunek lub wzór. Cóż, pamiętacie że masa równa zeru tworzy emanacje wsteczną... Moim zdaniem łączenie obrotów ruchu jest ciekawą sprawą lecz... właśnie cechy zawszę mają to do siebie że mają wzór. Dobra tyle.
- Alternatywne Focus eXchange
Dobra czas zabrać się do łączenia obiektywu, cóż łączenie i impresji to pewna anegdotka dla szermierzy... nic tak nie drażni jak niedostrojenie obrazu nie? Dobra cóż zacznijmy od tego co dają nam fale hercowe a przemiennikowe? Spójrz prąd AC to przemienny strumień można powiedzieć że 10 fal to jedna z wielu zależności gdzie oko łapie się na czerwonym. Zacznijmy od łączenia, każda z fal jako takich ma swoją cechę gdy przybliżmy sobie dokładność cech USF wtedy ma to sens. Unit sens Focus to nie tylko łączenie znaczeniowości jako takiej. Zacznijmy od pewnej logiki czy częstotliwość dźwięku ma cechy jako takie i czy ma podział fal stałej? Może trochę opiszę to inaczej dobry grove jest ciekawszy niż sama koordynatowa. Powiedzmy że w słowach Alternatywnych ukryto fale sensu, moim zdaniem to nawet ciekawe spostrzeżenie jako pro analogiczny stan. Ale by wiedzieć dokładnie czy zależność ma SE wtedy... Więc gdzie kryje się sam schemat, Może trochę w samym SłowiE lub echolokacji, dobra więc tyle rozmyślań na ten moment.