Mam pewne przemyślenie jako takie, nawiązywanie do całości jako połączenia procesu twórczego daje pewną ekspresje łączeniową więc zacznę do łączenia pokładu. W definiowaniu przełożenia linii o której wspomnę ma pewne przyczyny znaczeniowe. W pokładzie niższym oraz wysokiej skali są różnice łączeniowe. Mało kto przygląda się skąd wywodzi się sama skala jako taka więc dziś ją trochę nakreślę. Linia czasu nigdy nie miała zera w sobie, jeśli przyjrzycie się na działanie fleksyjności skali to także występuje ona w zjawisku skali czasu. Co dokładnie oznacza słowo rel? Można to tłumaczyć w ten sposób, Recommended Exposure Limit więc dziś trochę opowiem czemu mówię tu o łączeniu limitów. Jeśli przyjrzycie się strukturze ulokowania limitu podpowiem, wszystko wywodzi się z jednego źródła lecz nie zupełnie. Przypatrzcie do czego nawiążę. Podział oraz nakładanie granic to przekładania ułożenia lecz ułożenie granic w przedziale to rodzaj oszacowania. W każdym oszacowaniu jest skala w niej jest podobna sytuacja. By wiedzieć że wszystko opiera się na limitach i pewnych granicach jest subiektem do pewnej korelacji. Dobra więc i w czasie jest taki podział z niego można czerpać pewną część jaki i z niej można łączyć znaczeniowość. Dobra więc w czym rzecz. Pokład czasu nie od dziś jest problemem podziału. Trzeba zdać sobie sprawę że gdy przekracza się granice limit także działa na pewien rodzaj odziaływań czasowych. Więc reasumuję pobieranie z źródła czynnika wiążę się z nałożeniem granic na niego jak i pobraniu wzorca właściwości. Potem wrócę do tego w po pewnym czasie.
top of page
![](https://static.wixstatic.com/media/62f26520e99441c6804b83aaf5423953.jpg/v1/fill/w_1920,h_1280,al_c,q_90,usm_0.66_1.00_0.01,enc_avif,quality_auto/62f26520e99441c6804b83aaf5423953.jpg)
![](https://static.wixstatic.com/media/52a34f_9ecadf283ff04e99a0f426dc54ac69e0~mv2.gif/v1/fill/w_83,h_62,al_c,usm_0.66_1.00_0.01,pstr/52a34f_9ecadf283ff04e99a0f426dc54ac69e0~mv2.gif)
bottom of page
Comments