Dziś zastanawiałem się nad uruchomieniem reaktora myśli, ponieważ stąpamy po tej samej ziemi. Mówi mi pewną rzecz, ja na przykład rozmyślam nad wspomnieniami. To co napędza naszą planetę to ogień. Dlatego lubię pisać dla was. Co nie oznacza że się starzeje, myślałem nad tym trochę czemu tak jest i wpadłem na pomysł. Zrobić reaktor który powinien utrzymać wszystko w kupię. Lecz poniekąd jest niekompletny. Dajmy na to wielowarstwowość nie pomaga w działaniu gdyż, trzeba na wszystko czasu. O czym wspominam może o tym iż niekiedy coś się kończy coś zaczyna. Miejmy nadzieje że wszystko będzie w porządku tak czuję wewnątrz. Moim zdaniem przeciążyłem się, wiedząc to można trochę nakreślić troszkę inną historię. Dobra w czym rzecz? W tym że wszystko jest trochę po pieprzone kiedyś miałem iskrę w oku, teraz trochę jest tak żeby utrzymać kurs trzeba czegoś więcej. Pamiętam słowa, że człowiek retro nie jest nowym postępem czemu? Wiecie nawet rozgryzając to co już wiemy, czy da nam tą odpowiedź "czemu?"
Jedno wiem na pewno nic nie dzieje się bez przypadków, będę próbował dbać o zdrowie lecz powiem tu pewną rzecz. Dla mnie trochę to za dużo lecz już się przyzwyczajam do tego w jakim celu trzeba stąpać po ziemi. "Doprawdy?" No, lecz jak ktoś mi powiedział "że czas gra zawszę na niekorzyść" i tu jest racja. O czym mówisz, nikt nie lubi się starzeć nie? Ale takie żyćko miejmy nadzieje że wszystko potoczy się lepszym krokiem.
Comments