Różnorodność życia przekładała się na monochromatyczność zdarzeń. Jak to jest układać coś na czymś ruchomym. Moim zdaniem to niebotyczna praca, nie wszystko jest jest takie proste o ile poziom zmienia bieg to z czasem zarys nakłada się na kontur. Każda część jest po coś, np dark side był budowany jako tło o ile samo z siebie było chromatyczne to jego część była absorpcją. Idąc głębiej sam kontur zmienia się wraz z ruchem wskaźnika a sama absorbcja była przed nami długi czas i nadal jest. Dobra to czym jest działanie samo przenośnego przekaźnika. Moim zdaniem wszystko wyrówna się z czasem, o ile zapełnienie ośrodka nic nie dało to samoczynny czynnik przełożenia i oddalenia zmieni bieg. Więc mówisz że da się zmieniać ośrodek. Gęstość jest po to by wypełniała tło jeśli światło wypełnia całość ośrodka wtedy kontur zanika, a jeśli jest pół przeźroczysty wtedy zmienia się na aktywne tło. Nic w przyrodzie nie ginie, o ile jeden tryb mechanizmu zawodzi zawodzi cała maszyna dobra tyle.
top of page
![](https://static.wixstatic.com/media/62f26520e99441c6804b83aaf5423953.jpg/v1/fill/w_1920,h_1280,al_c,q_90,usm_0.66_1.00_0.01,enc_avif,quality_auto/62f26520e99441c6804b83aaf5423953.jpg)
![](https://static.wixstatic.com/media/52a34f_9ecadf283ff04e99a0f426dc54ac69e0~mv2.gif/v1/fill/w_83,h_62,al_c,usm_0.66_1.00_0.01,pstr/52a34f_9ecadf283ff04e99a0f426dc54ac69e0~mv2.gif)
bottom of page
Komentarze